Czy chrześcijanin nie powinien być fanem fikcji o superbohaterach?

Czy chrześcijanin nie powinien być fanem fikcji o superbohaterach? Odpowiedź



Ludzkość od dawna jest zafascynowana istotami, bogami lub ludźmi, którzy mają niezwykłe moce. Nie jest przesadą stwierdzenie, że superbohaterowie i superbohaterska fikcja istniały tak długo, jak przekazywane były historie. Mitologia grecka ma mnóstwo bogów i półbogów oraz opowieści, które mogą konkurować z dowolną postacią lub fabułą Marvela lub DC. Mezopotamia miała legendę, że Gilgamesz pokonał Humbabę. Skandynawia miała Beowulfa, który zabił potwornego Grendela i jego matkę. Diana chroniła niewolników i niższą klasę na długo przed przybyciem Wonder Woman. Superbohaterowie istnieją od dawna, a wiele historii zostało wykorzystanych do przekazania ważnych lekcji.



Na potrzeby tego artykułu ograniczymy naszą definicję fikcja superbohatera do literatury, która przedstawia przygody, osobowości i etykę (zwykle) przebranych postaci zwanych superbohaterami. Superbohaterowie lub superbohaterowie często posiadają nadludzkie moce i walczą z potężnymi złoczyńcami lub superzłoczyńcami, aby chronić społeczeństwo. Od debiutu Supermana w 1938 roku opublikowano wiele opowieści o superbohaterach, od krótkich przygód po wieloletnie sagi. Gatunek powstał i jest znany głównie z amerykańskich komiksów, choć teraz rozszerzył się na inne media, zwłaszcza filmy.





Nie jest niczym złym, że chrześcijanin zna się na fikcji superbohaterów, podąża za nią lub cieszy się nią. Z fikcji superbohaterów można często wyciągnąć pozytywne lekcje. Gatunek może uczyć takich pojęć, jak dobro i zło lub dobro i zło. Batman pokazuje, że nie trzeba urodzić się z supermocami, aby być bohaterem. Power Rangers uczą pracy zespołowej. Hulk może nauczyć, jak ważne jest kontrolowanie swojego temperamentu, aby nie wymknąć się spod kontroli, gdy jest zły. Spider-Man uczy, że z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność. Superman, Iron Man i inni superbohaterowie pokazują nam, że chociaż nikt nie jest doskonały, to wciąż możesz coś zmienić na tym świecie. Oczywiście są też superbohaterowie, tacy jak Deadpool, którzy nie nie uczyć pozytywnych lekcji, ale są one lepiej uważane za antybohaterów.



Chociaż istnieją pewne pozytywy w gatunku superbohaterów, istnieją również pewne obawy dotyczące tego gatunku. Fikcja superbohatera zawiera dużo agresji, walki i przemocy, a czasami jest postrzegana jako propagująca czujność. Od komiksów po filmy, superbohaterowie podejmują działania przeciwko swoim złym odpowiednikom, często brutalnie. Dzieci, które oglądają lub słuchają opowieści zawierających przemoc, mogą odgrywać swoją grę superbohatera w ekstremalny sposób i przejawiać agresywne tendencje. Mogą również mieć trudności z oddzieleniem się od superbohaterów, myśląc, że mogą zrobić niektóre z rzeczy, które potrafią robić postacie. Oczywiście, gdy pewien superbohater jest w stanie latać lub przeskakiwać przez budynki, mimikra może zagrozić dziecku. Niektórzy superbohaterowie i złoczyńcy mają szczególnie mroczne lub przerażające historie, które mogą być niezdrowe dla niektórych odbiorców lub nieodpowiednie dla niektórych grup wiekowych. Trzeba się upewnić, że to, co ogląda się lub czyta, jest odpowiednie do wieku i dojrzałości. Nawet wtedy bycie fanem fikcji o superbohaterach aż do obsesji lub ze szkodą dla duchowego chodzenia jest grzeszne.



Fikcja superbohaterów obejmuje szerokie spektrum postaci i fabuły, a także wiele formatów medialnych, a chrześcijanie muszą stosować te same zasady biblijne, co w przypadku każdej innej formy mediów. Jako chrześcijanie musimy skupić się na rzeczach szlachetnych, prawdziwych, słusznych, czystych, cudownych i godnych podziwu (Filipian 4:8). Jeśli film lub program telewizyjny o superbohaterach zawiera przemoc, seksualność, wulgaryzmy lub inne budzące wątpliwości treści, należy podejść do niego z pobożną dyskrecją .



Wiele osób próbowało przedstawić Jezusa jako ostatecznego superbohatera, ale On nie jest superbohaterem. W przeciwieństwie do superbohaterów Jezus nie ma wad. Nie ma pięty achillesowej ani kryptonitu, by Go osłabić, nie ma skazy, którą można by wykorzystać. Jezus nie nosi kostiumu i nie potrzebuje specjalnych gadżetów. Superbohaterowie mają wrogów, którzy mogą ich pokonać. Jezus nie. Nie ma kosmicznej wojny z dobrem i złem, aby zło mogło zwyciężyć. Bóg kontroluje wszystkie rzeczy. Podczas gdy Szatan obecnie rządzi na ziemi (2 Koryntian 4:4), został już pokonany przez śmierć i zmartwychwstanie Jezusa (J 12:31). Jezus nie jest superbohaterem. On jest prawdziwy. Jest Bogiem w ciele, który przyszedł na ziemię, aby wieść doskonałe życie, a następnie złożyć je jako doskonałą ofiarę za grzech ludzkości. W ten sposób przyniósł życie wieczne i wolność od śmierci i grzechu wszystkim, którzy w Nim uwierzą (J 3,16-18). Żaden superbohater nie mógł zrobić tego, co zrobił Jezus i żaden superbohater nigdy nie będzie potrzebny, by uratować świat. Tylko Bóg może to zrobić (Psalm 3:8)!



Top